Samotna wyspa czy wolni wśród wolnych? Obraz wolnych republik w dyskursie politycznym Rzeczypospolitej Obojga Narodów

Roczniki Filozoficzne 71 (1):91-110 (2023)
  Copy   BIBTEX

Abstract

Badacze od dawna zwracali uwagę na głębokie przekonanie szlachty Rzeczypospolitej Obojga Narodów o wyjątkowości jej kraju i jej swobód. Wbrew temu, co się czasem sądzi, nie był to wyraz sarmackiej megalomanii, która dała o sobie znać w wieku XVII i na początku XVIII, opinię tę głoszono co najmniej od połowy wieku XVI. Nie była to też jakaś polska osobliwość, podobnie mówili i zapewne myśleli o swoich swobodach obywatele innych wolnych rzeczypospolitych. Już w XV wieku mieszkańcy Florencji uważali swoją republikę za jedyną i nadzwyczajną, właśnie z racji panującej w niej wolności. Podobnie swój kraj i panującą w nim wolność oceniali Wenecjanie, a później Holendrzy, a także Anglicy. Zdanie: „jest tylko jedno królestwo na ziemi, gdzie wolność znalazła mieszkanie” wbrew pozorom nie odnosi się do sarmackiej Rzeczypospolitej, ale do hanoweriańskiej Anglii, a jego autor sądził, iż to jego ojczyzna jest jedynym krajem, a Brytyjczycy są jedynym ludem, który prawdziwie może o sobie powiedzieć: „jesteśmy wolni”. Szlacheccy obywatele Rzeczypospolitej wcześnie wpisali się w ten dyskurs, jeszcze przed pierwszą wolną elekcją. Autorka omawia dzieje owego dyskursu w czasach Rzeczypospolitej Obojga Narodów, stwierdzając, że w przeciwieństwie do odwołań w wieku XVI, a nawet w początkach wieku XVII pojawiające się później wzmianki o innych niż własna rzeczpospolita bądź niż republiki antyczne (szczególnie Rzym) były niezbyt liczne i dość powierzchowne, ich autorzy na ogół nie wiedzieli zbyt wiele o przywoływanych krajach, nie mieli jednak wątpliwości, że łączy je z Rzecząpospolitą pewne podobieństwo, które można by określić jako wspólnotę wolności. Bo też ten właśnie motyw, ważny także wcześniej, w wieku XVII i pierwszej połowie wieku XVIII stał się dominujący. Kryzys i skostnienie refleksji politycznej w połączeniu ze spadkiem zainteresowania światem zewnętrznym spowodował, że w szlacheckich dyskusjach politycznych nie pojawiały się już bardziej rozbudowane odwołania do innych krajów i ich rozwiązań ustrojowych. Ich uczestnicy jednak w dalszym ciągu włączali swój kraj w dość elitarną wspólnotę republik europejskich i w dalszym ciągu, nie bacząc na wszelkie różnice społeczne, wyznaniowe, polityczne, z których zresztą często nie zdawali sobie sprawy, uważali je za swoje „towarzyszki”.

Other Versions

No versions found

Links

PhilArchive



    Upload a copy of this work     Papers currently archived: 101,247

External links

Setup an account with your affiliations in order to access resources via your University's proxy server

Through your library

Similar books and articles

Państwo i religia w filozofii Hegla.Mirosława Suska - 1983 - Acta Universitatis Lodziensis. Folia Philosophica. Ethica-Aesthetica-Practica 2:137-150.
Kulturowe funkcje filozofowania.Krzysztof Abriszewski - 2013 - Toruń: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
Problem przejścia od teorii do praktyki. Rozważania na przykładzie Cieszkowskiego filozofii czynu.Maciej Potępa - 1999 - Acta Universitatis Lodziensis. Folia Philosophica. Ethica-Aesthetica-Practica 13:131-145.
Pacyfizm Jako Problem Filozoficzny.Mirosław Pawliszyn - 2022 - Humanistyka I Przyrodoznawstwo 28:69-82.

Analytics

Added to PP
2023-05-01

Downloads
10 (#1,469,896)

6 months
4 (#1,247,585)

Historical graph of downloads
How can I increase my downloads?

Citations of this work

No citations found.

Add more citations

References found in this work

No references found.

Add more references